Spowodowałeś wypadek jadąc elektryczną hulajnogą? Odpowiedzialność za zdarzenie może Cię słono kosztować! Odszkodowanie idące w miliony złotych i kilkanaście tysięcy złotych comiesięcznej renty dla osoby poszkodowanej – to wszystko być może będziesz musiał pokryć z własnej kieszeni!
Hulajnogista w praktyce to pieszy sądzony często jak kierowca
Z uwagi na to, że w świetle prawa hulajnoga nie jest pojazdem, a kierujący nią traktowany jest jako pieszy, takie zdarzenie rozpatrywane jest tak, jak w przypadku „kolizji” pieszego z pieszym. Policjanci na miejscu starają się ustalić przebieg wydarzeń posiłkując się nagraniami z monitoringu czy zeznaniami świadków. Jeśli ustalenie winnego zdarzenia nie jest możliwe, sprawa zostaje skierowana do sądu.
st. asp. Rafał Retmaniak, Komenda Stołeczna Policji

Autor: mfind
Brak ubezpieczenia dla hulajnogi nie zwalnia z odpowiedzialności za szkody

Autor: mfind